- Nasza "Rusałka" jest podróżą, przemieszaniem fantazji i podświadomości. To opowieść o naszej słowiańskiej duszy – mówiła Karolina Sofulak, reżyserka spektaklu.

- Przy tworzeniu dekoracji korzystałyśmy z upcykling. Posiłkowałyśmy się elementami, które od wielu lat leżały niewykorzystane w magazynach Teatru. Hala targowa to white box, w którym trzeba od początku stworzyć teatr, zbudować trybuny dla publiczności i dekoracje. To zmusza do kreatywności – wyjaśniała Dorota Karolczak odpowiedzialna za dekoracje.

 Dorota Karolczak, odpowiedzialna za dekoracje

- Tylko dwa teatry na świecie w najbliższym czasie będą miały premierę „Rusałki” Antonína Dvořáka - Poznań i La Scala. Ale nie boję się konkurencji z mediolańska scena, bo mamy fantastyczny zespół z wyjątkową reżyserką - kobietą renesansu Karoliną Sufulak. Realizatorzy tej opery, kreują, to coś co nazywa się magią w teatrze - tłumaczył Martin Leginus, kierownik muzyczny opery.

- Rusałka to najpiękniejsza do tej skomponowana w historii opera. Komponując ją i przepiękną „Arię do księżyca”, Dvořák nie mógł przewidzieć, że jego muzyka zabrzmi na księżycu, ale to się stało. Kiedy Nil Armstrong postawił stopę na księżycu, w jego słuchawkach grała właśnie muzyka Antonína Dvořáka! – dodał Martin Leginus.  

- Partia Rusałki nie jest łatwa, bo bohaterka przechodzi przez różne dramaty w swoim życiu. Każdy akt to inna dramatyczność – tłumaczyła Iwona Sobotka, odgrywająca tytułową rolę.

 od lewej; Renata Borowska-Juszczyńska, dyrektor Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu,
Iwona Sobotka, odgrywająca tytułową rolę,
Sabrina Żymierska, dyrektor Grupy Obiektów Kongresowych i Eventowych, Grupa MTP

Spektakl odbędzie się  w nowo otwartej po remoncie hali nr 1 przy ul. Głogowskiej.

- Fakt, że Grupa MTP oddają nam różne przestrzenie na swoim terenie, potęguje w nas stan ciekawości i gotowości do działania. Każda z tych hal daje inne możliwości i inaczej inspiruje artystów, których zapraszamy do współpracy. Tym razem Dorota Karolczak (dekroracje) i Giuseppe di Iorio (światła) zaczarowali przestrzeń pawilonu nr 1 - mówiła Renata Borowska-Juszczyńska, dyrektor Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu.

- Międzynarodowe Targi Poznańskie przechodzą obecnie czas ewolucji swojego terenu, który z przestrzeni biznesowej staje się miejscem, w którym mieszkańcy i goście spędzają wolny czas. Pawilon nr 1 został poddany modernizacji. Zmienił swoją funkcję. Gdy był budowany zaraz po wojnie, był to jeden z większych pawilonów, ale aktualnie nie spełniał już swojej roli. Na jego antresoli powstała więc część biurowa i przestrzenie do coworkingu, a parter został podzielony na dwie części. Będą się tu odbywały m.in. wydarzenia kulturalne. Do końca roku czeka nas jeszcze blisko 80 wydarzeń, w tym także koncerty, spektakle i wystawy – mówiła Sabrina Żymierska, Dyrektor Grupy Obiektów Kongresowych i Eventowych.

- Przestrzeń katalizowala w nas sposób myślenia, o tym jak będzie wyglądała ta opera. Wierzę w ideę „tailor made opera” i  pracowałam na przestrzeni lat w wielu przedziwnych miejsc, jednak hala nr 1 jest prawdziwa perełka – dodała Karolina Sofulak.

Bilety na wydarzenie są jeszcze dostępne. Można je nabyć na stronie ToBilet.pl